Rok upraw pod osłonami

Rok upraw pod osłonami to poradnik dla każdego amatora ogrodnictwa, który zaczyna hodowle w tunelu foliowym. Każdy miesiąc w cieplarni wymaga innych prac. Starannie pielęgnując plon, utrzymując odpowiednie warunki mamy pewność że przez cały rok wielokrotnie będziemy zbierać owoce, warzywa i zioła. Tym razem w artykule, opisaliśmy cały 12 miesięcy hodowli w foliaku.

Rok upraw pod osłonami w tunelu foliowym

Styczeń w cieplarni

Konstrukcje projektowane są do zastosowania całorocznego, jednak aby zachować wytrzymałość wewnątrz cieplarnie należy utrzymywać dodatnią temperaturę. W takim przypadku, śnieg który stykałby się z barierą od razu ulegałby stopieniu. Jeśli jednak nie planujemy ogrzewania upraw pod osłonami, pozostaje nam liczenie na małe opady, systematyczne odśnieżanie lub ściągnięcie folii z stelażu. Ten o ile jest ze stali ocynkowanej ogniowo można zostawić na zewnątrz, bez potrzeby jego składania. Warstwa antykorozyjna chroni strukturę przed rdzą, mimo oddziałujących na nią czynników pogodowych. Oprócz wietrzenia szklarni w przypadku dużego zawilgocenia i powierzchownych porządków, w styczniu niewiele się dzieje.

Luty pod osłonami

Coraz dłuższe dni, więcej przejaśnień i mniej opadów śniegu sprawia że możemy wrócić do ogrodu. Choć większość roślin jeszcze hibernuje to do otwarcia sezonu zostało niewiele czasu. Musimy pamiętać w tym czasie o podlewaniu roślin, choć nie wymagają dużo wody to jej braki mogą odbić się na zdrowiu sadzonek. Pora obejrzeć dokładnie tunel, fundamenty lub wkopane kotwy, dokręcić konstrukcję i nałożyć folie. Sprawdzić stan grządek, rękawów osłaniających rośliny wieloletnie, doglądać skrzynie ogrodnicze, zobaczyć czy działa system irygacyjny lub czy wąż ogrodowy jest szczelny. Wszelkie usterki naprawiamy, uzupełniając przy okazji braki w oprzyrządowaniu. Jest to też dobry czas aby zastanowić się czy aby nie chcemy powiększyć tunelu foliowego. Dostępne w sklepie cieplarnie to modułowe konstrukcje stalowe. Oznacza to że posiadany przez klienta obiekt można w dowolnym momencie modyfikować o kolejne segmenty, rozbudowując kolumnowo lub szeregowo.

Marzec w namiocie ogrodniczym

Wiosnę czuć w powietrzu, rośliny przebudzają się do życia, ziemia jest gotowa na sadzonki zaś ogród do rozpoczęcia prac. Pora przekopać grządki, sprawdzić analizatorem chemicznym zasobność gleby a w razie jakichkolwiek braków uzupełnić o potrzebne makro i mikroelementy. Wewnątrz foliaka w ciągu dnia powinna utrzymywać się dodatnia temperatura. Jeśli na foli pojawiły się jakiekolwiek zabrudzenia należy je usunąć, aby powłoka przepuszczała jak najwięcej światła. Warto przygotować w inspekcie rozsadnik. Dobry rozwiązaniem jest przeznaczenie na to skrzyni ogrodniczej, osłoniętej mini tunelem foliowym. To również idealna pora na sianie nowalijek, które w niedługim czasie dojrzeją a następnie trafią na nasze talerze. Jeśli tylko wewnątrz szklarni zacznie utrzymywać się temperatura od 2 do 6°C można wysiać bób, rzodkiewkę, pietruszkę, groch, sałatę, a także marchew. Aby zaoszczędzić na wodzie używanej w ogrodzie warto zbierać deszczówkę. Ta jest idealna do podlewania roślin, a co ważne nie będąc jałowa zawiera wiele cennych składników które wspierają wegetację.

Kwiecień wewnątrz foliaka

W kwietniu widać już pierwsze efekty naszych prac. Jeśli wewnątrz tunelu dojrzewały kwiaty, powinny się rozwinąć. Ich aromat będzie zachęcać zapylaczy do odwiedzin w inspekcie. Wcześnie posadzone zioła można już zbierać listek po listku, wzbogacając domowe dania o świeży aromatyczne przyprawy. Majeranek oraz koper jako pierwsze wylądują na talerzu. W czwartym miesiącu pora przygotować rozsadę roślin ciepłolubnych. Pamiętamy przy tym o ich wysokich wymaganiach cieplnych. Tworząc dla nich przestrzeń do rozwoju warto zadbać o dobrą termoizolację struktury. Kolejny raz może nam w tym pomóc mini tunel foliowy. Pozwoli to na wytworzenie korzystnych warunków do wegetacji. Co ważne ochroni przed spadkami ciepła. Sprawiając że nawet nawrót zimy nie będzie groźny dla wschodów. W przypadku dużego stężenia wilgoci konieczne staje się wietrzenie cieplarni. Można to zrobić podnosząc kurtyny z folii na tunelu wielowegetacyjnym. W innym wypadku może dojść do zaatakowania roślin przez szarą pleśń która może zniszczyć plony. Kwiecień to również miesiąc ślimaków, które przebudzone po zimie wyruszają na żer. Warto sprawdzić szczelność folii i drzwi, uniemożliwiając im dostanie się do środka.

Maj pod osłonami w tunelu

Już niedługo lato, co też widać w szklarni. Wiele z roślin zaczyna się tłoczyć, pnąc do góry i formować kwiaty. Całkiem możliwe że nie które mają już zalążek owoców. Promienie słoneczne padają na osłony przez znaczną część dnia. Jeśli temperatura jest zbyt wysoka można skorzystać z kurtyn cieniujących lub wybielania folii wapnem. Przechowywane wewnątrz cieplarni rośliny doniczkowe, wyciągamy na taras, do ogrodu lub na parapet. Już nic im nie grozi. Rozsada powinna być już w pełni ukształtowana, gotowa do przeniesienia na miejsce stałe. Sadząc uważamy aby nie uszkodzić delikatnych sadzonek pomidorów, papryki, ogórków lub bakłażana. Jest to czas kiedy wiele z szkodników w tunelu foliowym okazuje większą aktywność, warto doglądać łodygi, liście oraz ziemię czy aby nie pojawiły się pierwsze symptomy ich obecności. Prewencyjnie można opryskać rośliny gnojówkami lub zastosować któryś z sklepowych środków.

Czerwiec w szklarni

W czerwcu spiżarnia zacznie się zapełniać kalafiorami, kapustą, brokułami, sałatą, rzodkiewką itp. To czas kiedy w co niektórych przestrzeniach pod osłonami, pojawiają się puste miejsca. Te należy wzbogacić o makro i mikroelementy, a następnie umieścić kolejną roślinę będącą w kolejce płodozmianu. Naprawdę warto poświęcić nieco czasu na zaplanowanie nasadzeń. Dzięki temu te rosną znacznie lepiej, są mniej podatne na choroby i chronią nawzajem przed szkodnikami. O pozytywnym i negatywnym oddziaływaniu roślin na siebie pisaliśmy w artykule „uprawa współrzędna pod osłonami”. Przez podlewanie i wzrost roślin gleba będzie tracić swoją żyzność. Dostarczenie do niej nawozów i gnojówki, to sposoby na uniknięcie wyjałowienia. Wszelkie zdrowe pozostałości roślin a nawet odpadki organiczne produkowane w domu mogą trafić do kompostownika. Z czasem elementy ulegną rozkładowi przekształcając się w glebę kompostową. W czerwcu prawdziwą zmorą są chwasty, które rosną w zawrotnym tempie. Aby nie musieć systematycznie plewić, dobrym rozwiązaniem jest ściółkować podłoże. Nanosi się na glebę warstwę kory, igliwia, liści, trocin, słomę lub agrowłókninę.

Lipiec pod namiotem foliowym

Gorący, suchy lipiec to miesiąc pełen upałów. Które w szklarni mogą być nieco uciążliwe. Jednakże podniesienie kurtyn na obu dłuższych bokach namiotu, usunie ciepło zastępując je chłodnym powietrzem. Należy pamiętać o systematycznym podlewaniu. Pomocnym rozwiązaniem jest system nawadniający. Na rynku do zastosowania hobbystycznego jest w czym przebierać. W ofercie pojawiają się kapilary, zraszacze, zamgławiacze i wiele innych akcesoriów. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie aby używać zwykłej konewki, węża ogrodniczego lub wiaderka. To również miesiąc ukorzeniania krzewów liściastych i iglastych a także walki z nicieniami. Po zebraniu owoców z drzew i krzewów nadeszła pora aby je uformować. Chroni to je przed potencjalnym złamaniem oraz cieniowaniem jednych gałęzi przez drugie.

Sierpień w tunelu ogrodowym

Każdego dnia możemy cieszyć świeżą dostawą, warzyw, owoców i ziół. Ze względu na miesiące troski i pielęgnacji smakują lepiej niż te kupowane w sklepach. Co ważne, mamy pewność że plon z naszego ogrodu jest ekologiczny i zdrowy. Wystarczy popatrzeć na ceny eko żywności, aby zrozumieć że tunel foliowy to znacznie lepsze rozwiązanie. Do tego oprócz plonu, gwarantuje wiele cennych doświadczeń, kontakt z naturą i ruch na świeżym powietrzu. Taka hortiterapia przez rok upraw pod osłonami. Wolne stanowiska dobrze obsadzić nawozami zielonymi, które po tym jak się rozwiną przekopuje się, łącząc z ziemią. Z czasem materia przekształci się w próchnicę, a podczas rozkładania dostarczy makro i mikroelementów.

Wrzesień pod szklarnią foliową

Wieczorami temperatura staje się coraz niższa, lecz bariera z foli magazynuje ciepło utrzymując je przestrzeni dnia i nocy. W ten sposób wegetacja trwa dalej, rośliny długo dojrzewające bezpiecznie kształtują owoce. Wolne kwatery wypełnia się nasionami które wzejdą dopiero w następnym roku, daje się im wypocząć lub sadzi rośliny mrozoodporne. Te ostatnie dojrzewają w niskich temperaturach. Uprawiając je można pozyskiwać świeży plon, nawet kiedy na zewnątrz zalega śnieg. Endywia, szpinak, brukselka, jarmuż, roszponka wegetują nawet przy niskich temperaturach. W związku z czym warto przeznaczyć nieco miejsca na te rośliny.

Październik pod hobbystycznym tunelem foliowym

To już koniec sezonu uprawowego. Cieplarnie należy uprzątnąć z zbędnych roślin, glebę przekopać z kompostem lub obornikiem. Rok upraw pod osłonami chyli się ku końcowi. Wszelkie rośliny jednoroczne, uschnięte liście, kawałki owoców, itp. wrzucić na kompostownik. To już ostatnia okazja aby zebrać to co zostało jeszcze w cieplarni. Spiżarnia powinna być pełna smacznych warzyw, soczystych owoców oraz aromatycznych ziół. Po całym sezonie upraw należy zdezynfekować folie oraz elementy stalowe. W ten sposób patogeny które rozwijały się na barierze, zostaną zlikwidowane. Konstrukcje warto dokładnie obejrzeć i dokręcić stelaż.

Listopad w namiocie szklarniowych pod osłonami

Czas przeznaczony na regenerację ziemi, rozłożenie się w niej materiału organicznego i do napowietrzenia podłoża. Dbamy o to aby delikatniejsze rośliny były okryte rękawami z folii lub zostały osłonięte przez mini tunel foliowy. Pamiętamy również o podlewaniu, a w razie opadów śniegu otrzepaniu bariery z zalegającego na foliaku śniegu.

Grudzie w ogrodzie pod osłonami

Tunel foliowy zimą pozostaje w uśpieniu. Choć niewiele wewnątrz niej się dzieje to warto systematycznie ją odwiedzać. Doglądać konstrukcji, folii, roślin i zacząć planować nowe nasadzenia. Sezon coraz bliżej, a do powrotu do hobbystycznego ogrodnictwa zostały zaledwie dni. Pora zacząć kolejny rok upraw pod osłonami.