Na co warto zwrócić uwagę, planując zakup tunelu foliowego?

1. Przedzakupowa analiza

Do czego foliak będzie Ci potrzebny? Jakie rośliny będą w nim uprawiane? Jakie rozwiązania wspomagające zastosować? Czy masz zamiar rozwinąć działalność gospodarczą na szerszą skalę czy będziesz zajmować się wyłącznie niewielką hobbystyczną hodowlą? To tylko kilka pytań, na które warto sobie odpowiedzieć, aby zadbać o kupno tunelu dopasowanego do oczekiwań.

Kwestią wartą przemyślenia jest również umiejscowienie tunelu w ogrodzie. Foliową szklarnię należy usytuować po pierwsze z wyobraźnią, by maksymalnie wykorzystać przestrzeń, a po drugie tak, aby pięknie wkomponowywała się w ogród. Jeśli jednak nie zamierzasz ściągać folii z tunelu na zimę, pamiętaj o wygospodarowaniu dodatkowego miejsca, aby można było bez trudu odśnieżać tunel ze śniegu zsuwającego się z dachu.

2. Budżet i konfiguracja

Odwieczny dylemat: postawić na jakość czy niską cenę? Jeśli pozwala na to zasobność portfela, korzystniejsze jest wybieranie tuneli o stabilnych konstrukcjach zamiast zalewającej rynek chińszczyzny, której jakość to kwestia mocno wątpliwa. Choć nie ma co przesadzać z wielkością tunelu, ogrodnicy twierdzą, że lepiej zdecydować się na odrobinę większy, gdyż szybko może się okazać, że przestrzeni w tunelu jest jednak mniej niż się wydawało. Dotyczy to zarówno miejsca na uprawy, jak i systemy wspomagające kultywację, np. nawadniające czy ogrzewające.

Jeśli dysponujesz tunelem profesjonalnym, upewnij się, że alejki w tunelu są wystarczająco szerokie. Tunel musi być wygodnym środowiskiem pracy i gwarantować swobodę w zwożeniu plonów lub dostarczaniu np. ciężkich worków z nawozem.

Nawet popełniając błąd w zagospodarowaniu przestrzeni, zawsze znajdzie się deska ratunku – bywa, że w sklepach znajdują się tunele ogrodowe, które można przedłużyć o dowolną liczbę łuków.

Zrób wszystko, żeby uniknąć przykrych niespodzianek – prawidłowe przytwierdzenie tunelu do podłoża to podstawa, zwłaszcza jeśli tunel foliowy stoi na nierównym gruncie lub zboczu. Tunel nieprzytwierdzony do podłoża jest narażony na działanie wiatru i może skończyć jak – nie przymierzając – wieża zrobiona z zapałek.

3. Planowanie upraw

Kiedy wybierzemy już tunel o optymalnej powierzchni, szczegółowo zaplanujmy uprawę. Lepiej obierać swoje cele długofalowo i zaplanować nie tylko najbliższy sezon, ale też następne. Przydatna będzie analiza gleby, potwierdzająca adekwatność podłoża do roślin, które zamierzasz uprawiać, oraz pozwalająca dobrać odpowiednie dawki nawozu. Dzięki mobilności tuneli można bez problemu zmieniać miejsce uprawy albo uprawiać rośliny rotacyjnie w tym samym miejscu.

Istotny jest optymalny dobór tunelu do rodzaju uprawianej roślinności. Oprócz wspomnianych już systemów wspomagających kultywację, zmiana mikroklimatu w tunelu możliwa będą także dzięki zastosowaniu drugich drzwi lub obustronnego systemu wietrzeń bocznych, a przydatnym dodatkiem może okazać się montowana przy łukach podpora upraw.

4. Baw się i ucz

Owszem, plony to szalenie ważna i satysfakcjonująca rzecz. Ale kto powiedział, że uprawa w tunelu foliowym nie może być dobrą zabawą? Dlatego nie warto bać się eksperymentów. Pamiętaj, że perfekcja może przyjść dopiero z czasem, a wnioski wyciągnięte z popełnionych błędów zaprocentują w przyszłości. Zresztą, nic tak nie odpręża, jak herbata wypita w przerwie od pracy w ogrodzie bądź słuchanie spadających na poszycie tunelu kropli deszczu. A i dzielenie się nie tylko plonami, ale także wrażeniami i doświadczeniami z przyjaciółmi i na forach tematycznych może dostarczyć sporo pozytywnych emocji.